czwartek, 27 listopada 2008

kfc z niespodzianką




Dziś na obiad zamówiliśmy kurczaka z kfc z dowozem do domu :) Jakież było nasze zdziwienie, gdy kurczak okazał się...

...Zarazkiem!


Nowa forma zabawy w chowanego, przez Zarazka wymyślona :) Najpierw Hania się chowała, a potem mi dawała wiaderko żebym ja się chowała. Problem polegał na tym, że moja głowa nie mieściła się w wiaderku - Zarazek był niepocieszony ;)

Brak komentarzy: