W sklepie Hania zauważyła wózek z maleńkim chłopczykiem, widziała że ktoś ;) jest w środku, jednak chciała zobaczyć dokładniej.
- Tam, mama, tam Hani - prosi, pokazując paluszkiem że chce zajrzeć do wózka
Podniosłam ją, żeby mogła zajrzeć sobie do środka. Hania komentuje pod nosem, zachwyca się, och i ach... I w pewnym momencie stwierdza:
- Mama pupi dzidzia Hani, pupi? Kie...
- Prosisz mnie, żebym kupiła Tobie takiego małego dzidziusia? - upewniam się
- Tak, mama. Tak. - - potwierdziła Dziewczynka zdecydowanym głosem
No i się zaczyna ;)
2 komentarze:
no i trzeba kupić :)
kaja26
----i to szybko - bo nim sztbciej to lepiej----
Prześlij komentarz