niedziela, 28 lutego 2010

śpiewać każdy może, trochę lepiej lub trochę gorzej :)

I tak śpiewająco mijają nam kolejne dni :) Kocham to Zarazkowe granie i śpiewanie, z taką pasją i fantazją :)







A Hania śpiewa solo, lekko rozproszona przez różne takie tam...





...i w duecie, równo rozdzielając partie między siebie i babcię :D

Brak komentarzy: