czwartek, 14 stycznia 2010

a śniegu coraz więcej :)

I śnieżynka coraz bardziej zadowolona :) Nigdy nie podejrzewałabym jej o to, że tak będzie śnieg lubiła. Tylko sanki są nie teges, Hania woli biegać po śniegu i tarzać się w nim, niż na saneczkach śmigać







Brak komentarzy: