piątek, 12 września 2008

butelka












Zarazek jest niepowtarzalny, jedyny w swoim rodzaju ;) Podkreśla swoją wyjątkowość na każdym kroku. Oto i przykład - spacer. A po co brać ze sobą "normalne" zabawki - taką lalkę na przykład? Zarazek ma zabawkę po stokroć ciekawszą: butelkę wody mineralnej o smaku cytrynowym ;) I tak sobie szła z tą wodą wzbudzając powszechne zainteresowanie :) Przy okazji potwierdziło się, że to co jedzą/piją Mama i Tato Haniutek też spróbować musi. A jak już zasmakuje nie daje sobie łatwo pyszotki odebrać. Ot takie Zarazkowe "widzimisię" :)

Brak komentarzy: