wtorek, 7 października 2008

usprawiedliwienie ;)

Długo nie pisałam, ale nie dlatego, że chęci brak. Moje silne postanowienie pisania nadal jest tak silne jak na początku ;) Względy urlopowe (u Zarazkowych Dziadków net wysiadł) a potem szkolne (koniec wakacji, niestety, czas na uczelnię wrócić :( ) spowodowały tak długą przerwę w pisaniu. Ale już jesteśmy w domku i znów zaczynamy pisać :D

Brak komentarzy: