niedziela, 19 lipca 2009

nocny marek

Nocna Hanka raczej ;) Obudziła się wczoraj po północy i stwierdziła, że bez mamusi to ona spać nie zamierza. A ponieważ byłam w trakcie prac kuchennych ;) i spać jeszcze iść nie mogłam, Hania rozsiadła się na progu do kuchni nawet nie zamierzając wracać do łóżka. Siedziała sobie tak do 1.00, kiedy to wstała, weszła do kuchni, stanęła, pomyślała i zrobiła kupę. Kto robi kupę w nocy, zamiast spać???? Ogarnęłyśmy się trochę i wreszcie mogłyśmy się położyć. Hania jednak spać nie zamierzała - gadała, zadawała pytania, śpiewała, nuciła...Zasnęła nie wiem kiedy - padłam przed nią.

Ostatni raz taki nocny maraton urządził mi Dzieciak w okresie wczesnego niemowlęctwa ;) Ale za to dziś spała prawie do 8.30 :D

Brak komentarzy: