poniedziałek, 21 czerwca 2010

tancereczka

Tańczyć Zarazek uwielbia. I śpiewać. Ale jak tak się zastanowić, taniec zdecydowanie wygrywa. Hania tańczy lub przynajmniej podryguje w większości miejsc, w których słyszy muzykę. W sklepie, na ulicy, na spacerze, w domu - gdziekolwiek :) Wymyśla sobie "układy", tańczą rączki, nóżki, pupa, kręci bioderkami. Genialna jest w tym co robi. I tak zastanawiam się czasem, czy właśnie w tym kierunku podąży w przyszłym życiu? Zobaczymy...

A, muzyka może być z każdego dowolnego gatunku - Hania doskonale odnajduje się w balecie, jak i w tańcu nowoczesnym ;)









(tutaj jak widać w roli głównej występowały nowe trampki Hani, którymi była tak zachwycona że nie zamierzała ich zdjąć nawet do spania ;) )

3 komentarze:

Anonimowy pisze...

talent do baletu zdecydowanie po babci:) a drugi filmik normalnie YOU can dance! ja tancerka (była) mówię że TO JEST TEN KIERUNEK Gosiu:)
kaja26

Gosia z Młodzieżą :) pisze...

Była tancerka, powiadasz...? Z tej strony Cię nie znałam :) Co do Hani - zobaczymy, zobaczymy :)

Anonimowy pisze...

z wielu stron mnie nie znasz:) to kiedy spotkanko?:) szczecińskie:)