W ramach rozpoczęcia przygotowań świątecznych postawiliśmy na stare poczciwe "zetpety" ;) i rozpoczęliśmy produkcję łańcucha na choinkę. Hania bardzo dzielnie sama wycinała paski papieru i smarowała je klejem - nie zawsze po właściwej stronie, ale to drobiazg :) Sklejanie kółek jej nie bawiło więc do tej czynności zabraliśmy się ochoczo my- dorośli :)
Łańcuch wyszedł przepiękny, przekolorowy i baardzo długi, a zabawa była przednia :)
Łańcuch wyszedł przepiękny, przekolorowy i baardzo długi, a zabawa była przednia :)
Artystka ze swoim dziełem :) Pierwsza własnoręcznie wykonana ozdoba choinkowa... :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz