
Chwila odpoczynku :) Poza bieganiem znalazłyśmy też zwierzątka - była lama, koziołek, sarenka, kaczki, króliki miniaturki...Hanna zachwycona, nie chciała jechać dalej :)

Przerwa obiadowa. Jak widać Zarazek musiał sobie radzić naprawdę "po dorosłemu", ale dała sobie dziewczynka radę znakomicie :*

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz