środa, 7 lipca 2010

dziś wpis filmowy...

... zdjęcia bowiem nie oddadzą uroku i atmosfery dzisiejszego muzyczno - tanecznego wieczoru


Na początek udało nam się trafić na występy zespołów ludowych. Hania jak to Hania - ledwo muzykę usłyszała, nóżki od razu zaczęły rwać się do tańca :) I nawet partner się znalazł ;) I radości nie było końca :)






Po występach młodzieży ruszyłyśmy do domu - pora byla (jak na nas) dość późna. Aż tu nagle...
- Mamo, sisiś? Coś ga. Muzyke sisie [mamo, słyszysz? Coś gra. Muzykę słyszę]


Więc odwrót - i z powrotem na muszlę zobaczyć, cóż tam takiego Hania usłyszała.
A tam warsztaty salsy - więc Hania do dzieła! I znowu w tany :)





Na koniec perełeczka - "zapraszamy wszystkie dzieci na animacje taneczne". Naszej tancerki nie mogło zabraknąć :) Radziła sobie prześwietnie, nawet nie sądziłam że z dzieciakami w tym wieku można (przy odrobinie dobrych chęci) poprowadzić takie fajne zajęcia!

A więc - tadammm!






Tylko tu był mały zgrzyt. Spośród dzieci wybierano "najlepsze" i nagradzano biletem na przedstawienie. I fajnie. Tyle tylko, że nie pomyślano o choćby lizaku czy cukierku dla reszty dzieci, które przecież też bardzo bardzo się starały. Była tylko ta jedna nagroda dla jednego dziecka. I przykro troszkę była patrzeć na płaczące maluchy które nie dostały nic.

Hania na szczęście nie płakała, ale przeżywała bardzo że "pam nie dał Hani bijetu, pomniał chiba. Juto pitamy pama ci ma bijet dla Hani" [pan nie dał Hani biletu, chyba zapomniał. Jutro spytamy pana czy ma bilet dla Hani]. Tłumaczyłam że najważniejsza była fajna zabawa i takie tam, jednak dla trzylatki trudne było to do zrozumienia.

No nic. Na przedstawienie i tak pójdziemy jeśli tylko dostaniemy bilety. Sam taniec sprawił Hani bardzo dużą frajdę. Takie "imprezy" mają się odbywać do końca lipca 2 razy w tygodniu, więc postaramy się bywać na nich. Oprócz tego codziennie na plaży mają być otwarte warsztaty salsy - też pójdziemy. A co :) Może i ja się czegoś nauczę ;P

Ehh, zdolna ta nasza dziewczynka :)

5 komentarzy:

Anett pisze...

Zdolna to mało powiedziane! W takim wieku tak znakomicie czuć rytm i potrafić naśladować na bieżąco prowadzącego!!! Jestem pod wielkim wrażeniem! Brawo Hanka!!!

Anonimowy pisze...

MałaGosiu naprawdę powtarzam nie wolno zmarnować takiego talentu;) bo i talent i chęci! małej tancereczki są a więc proszę rozwijać dzieciątko:)
kaja26

Anonimowy pisze...

Bozie i jesce pan nie dal bijetu:( Haneczko dostaniesz bilet w YOU CAN DANCE! ciotka wie co mówi;)
kaja26

Gosia z Młodzieżą :) pisze...

W imieniu Hani ślicznie dziękuję :)
Co do biletu - byliśmy jeszcze raz na tych zajęciach i znowu nagrodą był bilet na przedstawienie. I wygrała go TA SAMA dziewczynka :/ Tym razem Hania miała żal, straszny. Schodziła ze sceny z buźką w podkówkę i łzami w oczach. Więcej tam nie pójdziemy - jakaś ściema z tymi biletami, szkoda dziecka :(

Anonimowy pisze...

no to rzeczywiście dziwne:(! wystarczyłoby jeszcze po cukierku dla reszty i też byłoby dobrze ...
kaja26