sobota, 21 listopada 2009

szkoła tańca panny Hanny

Dla zainteresowanych - jeszcze są wolne miejsca, ceny konkurencyjne ;)

Kurs obejmuje różne style tańca, między innymi:


taniec nowoczesny lub jak kto woli zaklinanie deszczu :)





taniec współczesny - nieśmiertelna macarena :D (która Zarazkowi niezmiernie przypadła do gustu, podobnie jak chihuahua czy jak tam się to pisało ;) )





Z tym tańcem to jest jakiś szok ostatnio, Hania żąda włączenia jednej płyty i zaczyna tańczyć - oczywiście nie da posiedzieć, wyciąga nas też do tańca i skakania :) Tylko Dziadek nie reaguje na Zarazkowe prośby i dzielnie siedzi w miejscu kibicując tylko. Leniuszek ;)

8 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Pięknie---------nie wiem na której tancerce mam oko zawieśić, bo obie pieknie się poruszają w takt murzyki

Gosia z Młodzieżą :) pisze...

Hehe, no tak, babcia się załapała :D

Anonimowy pisze...

czekamy na tańce z dziadkiem:)
kaja26

Gosia z Młodzieżą :) pisze...

Dziadek jest statyczny raczej niż dynamiczny, i uparty do tego :) nie tańczy i już ;)

Magda pisze...

no ale jak Hania ma nie tanczyć, keidy ma TAKIE wzorce :)))

Gosia z Młodzieżą :) pisze...

Magda - to prawda, roztańczona to ona jest zdecydowanie po babci :)

Anett pisze...

no genialne! to pierwsze to wygląda jak Jezioro Łabędzie!

Gosia z Młodzieżą :) pisze...

Anett - jak jezioro, powiadasz? Jak się dokładniej przyjrzeć to może faktycznie :)