piątek, 6 kwietnia 2012

rywalizacja

Hania weszła w wiek, kiedy to musi mieć wszystkiego naj: najwięcej, najlepiej, najbardziej. Na spacerze dzieci piły soki z kartoników. Wojtek już skończył, więc mówię:
- Wojtek już ma pusty kartonik, jak zobaczysz Haniu kosz na śmieci to powiedz, wyrzucimy kartonik

Na co Hania:
- Ja mam bardziej pusty kartonik i pierwsza wyrzuce!


No tak...

Brak komentarzy: