Bo tylko dziecko potrafi wbić patyk w ziemię, nadać mu imię i pokochać...
piątek, 23 stycznia 2009
tea time
Zostałyśmy - z Zarazkową Babcią - zaproszone na herbatkę. Gospodyni cierpliwie szykowała, nalewała, przelewała, mieszała, próbowała...Chyba przyszedł czas na pierwszy własny Haniutkowy komplet filiżanek :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz