Bo tylko dziecko potrafi wbić patyk w ziemię, nadać mu imię i pokochać...
piątek, 23 stycznia 2009
czyścioszek
Babcia Lucynka ma chusteczki do nosa, takie materiałowe, jak to się kiedyś używało ;) Liczenie tych chusteczek to jedno z najbardziej lubianych przez Zarazka zajęć. Ostatnio jednak Hania nauczyła się, że w chusteczkę dmuchamy nosek. Skutek posiadania tej wiedzy jest taki, że przy okazji liczenia chusteczek, Hania wydmuchuje nosek w KAŻDĄ z nich, a jest ich ponad 20 :) Pojętna dziewczynka :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz